sobota, 22 września 2012

Wrak człowieka?

Okropnie to mało powiedziane. Boli mnie głowa, plecy, żołądek po każdym zjedzonym posiłku. Wsadzę coś  do ust, przeżuję, połknę i momentalnie mnie naciąga. Do tego jeszcze kręci mi się w głowie. Nie, jedzenie więcej tutaj nic nie da, próbowałam. Żaden puder, ani korektor nie jest w stanie zakryć cieni pod oczami, wyglądam jakbym nie spała przez co najmniej miesiąc. Paznokcie pokryte białymi plamkami łamią się jak oszalałe, pomyśleć że kiedyś były piękne i długie. Co do cholery jest nie tak z moim organizmem? Przez miesiąc nie schudłam nawet grama. 

Jakiś czas temu przeczytałam książkę "Dieta(nie życia)". Czułam się jakbym czytała mój stary pamiętnik. Średnio mi się podobała. Moim zdaniem fakty są ponaciągane. Dziewczyna pisze, że jadła 1000 kcal, jeśli była w tak zaawansowanym stadium anoreksji to raczej nie była w stanie tyle pochłaniać. O ile dobrze pamiętam to nie było ani słowa o przeczyszczaniu, wymiotować zaczęła dopiero w szpitalu i chyba zrobiła to tylko raz. Nasuwa się pytanie: jakim cudem zeszła do tak niskiej wagi? Może wydawca książki kazał trochę pozmieniać, żeby nie stała się wzorem dla innych. Ja osobiście bym się na takie koloryzowanie nie zgodziła, oszukuje w ten sposób czytelników. Zdjęcia na ostatnich stronach to fajny pomysł, udowadniają że jednak jest to historia na faktach.

W piątek nie poszłam do szkoły. Byłam u fryzjera, staram się regularnie podcinać końcówki. Mam strasznie zniszczone włosy, zawdzięczam to tylko i wyłącznie sobie. W zeszłe wakacje zachciało mi się blondu i utleniłam włosy. Wyszło jak wyszło - zamiast pięknego złocistego blondu miałam na głowie jajecznicę. Płakałam chyba dwa dni z tego powodu. Człowiek uczy się na własnych błędach. Wróciłam do naturalnego koloru, ale farba strasznie szybko mi się wypłukiwała, więc postanowiłam dać sobie z tym spokój. Teraz jestem na etapie zapuszczania i mam kilometrowy odrost. Całe szczęście że jest moda na obree, ale niektóry ludzie patrzą na mnie z byka. 



11 komentarzy:

  1. A ja myślę, że w tej książce nic nie jest podkoloryzowane.. Mi się bardzo podobała. Teraz kupiłam drugą część "Historia mojego (nie) ciała" i bardzo polecam.
    Ja także zapuszczam włosy, choć nie dawno obcięłam jakieś 10 cm (;(), bo było bardzo poniszczone...

    OdpowiedzUsuń
  2. Też czytałam tę książkę i tak średnio mi się podobała. Mój faworyt to Motylki.
    Odblokowałam wiadomości od nieznajomych. napiszesz? 388. 68. 110

    OdpowiedzUsuń
  3. to niedobrze. ale chora jesteś, czy co coś? :( hmm. też nad tym się zastanawiałam po przeczytaniu i miałam podobne odczucia.sama nie wiem. w pewnym momencie nawet było, że jadła po 2000 tys, była w sklepie po nutelle i takie tam. ale jednak jest oparta na faktach i coś w tym musi być ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie najlepszą książką jest "Przeklinam Cię ciało" wspaniała, polecam. ; ) Poza tym czuję się jak ty, chujowo. 3maj się. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. lubie czytać te książki o anoreksji i zaburzeniach odżywiania. Niby nie powinny ale daję mi motywacje. Moze coś w tym jest? Powodzenia, trzymaj się. ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Niedobrze, jeśli tak się czujesz. Ale mam ogromną nadzieję, że niedługo Ci przejdzie. Zrzuć to na początek jesieni i nie daj się! Wiem, że to marne wytłumaczenie. Ale nic innego nie przychodzi mi do głowy :<
    CHUDNIJ! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. na Twoim miejscu poszłabym do lekarza, na pewno brakuje Ci witamin, może dostałabyś chociaż jakieś tabletki i to by pomogło. a książkę chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. masz za mało witamin kochana ;*****

    OdpowiedzUsuń
  9. Te białe plamki na paznokciach mogą oznaczać brak witamin i minerałów, zwłaszcza cynku, wapnia, żelaza. Zrób sobie morfologie, to nie zaszkodzi, a może pomóc. Trzymaj się:) Justyna

    OdpowiedzUsuń
  10. ja nigdy jeszcze nie czytałam, żadnej książki o anie, a wciąż się na to zabieram.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam ostatnio o anoreksji i masz takie same problemy opisane na tuch sronach. Ostatnio miałam napad jedzenia zjadłam batonika chipsy i 3kawałki pizzy! Nie jadłam przez dwa dni nic oprócz chlepa z ogórkiem lub 1 tosta na dzień. Mimo że w 6klsie ważyłam 52 kg a teraz waćę 47 no nadal jestem niezadowolona z wagi i ciała mam nadzieję że fitnes w szkole mi pomoże :) trzymaj się!
    Ps. Możesz używać ''odżywek'' do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń